Autor: kozak12
Ąwil - Chojniki Sobieszów 97-76
Mecz, w którym włocławianie zdecydowanie postawili na atak i się opłaciło! W tym turnieju można liczyć na Catubao, a i tym razem pokazał, że jest klasą sam dla siebie. 35 punktów i znów MVP spotkania. Jeszcze jest jeden element, który mógł zaważyć na wygranej gospodarzy - zbiórka. Nie jakoś wielce wygrana ale jednak jest to kolejny czynnik, który złożył się na przegraną Chojników.
Bucking Bulls - Piasty Kedzierzyn-Kozle 107-62
Tu nie było mowy o żadnych emocjach. Bardzo wyraźna wygrana Byków, za którą należą się oczywiście brawa. Szczególnie na aplauz zasłużył Koivuniemi, zdobywca aż 36 punktów. Jego oraz innych partnerów z ekipy punkty przyczyniły się znacznie do osiągnięcia pozytywnego wyniku, jakim jest wygrana różnicą 45 punktów.
MVP: Koivuniemi
Miszcze - Bratrstwo Wlkodlaka 72-48
Tu kibice mogli narzekać na brak porywających akcji w ataku, za to znawcy koszykówki na pewno docenią mistrzostwo obronne gospodarzy. Zamknięcie rywala dość mocnego w 50 punktach robi wrażenie. Po raz kolejny okazało się, że dla Alketa Bushaja nie ma równych pod koszem stąd 16 punktów i 22 zbiórki i oczywiście miano MVP spotkania.
MKS Przasnysz - BIMs + RADOM 69-107
Kwartą, która doszczętnie przekreśliła szanse na wygraną dla gospodarzy była druga wygrana aż 33-11 przez radomian. Przywykliśmy już do świetnych cyferek jakie wykręcał co mecz Eloy Campos, a i tym razem nie było inaczej. 37 punktów tego zawodnika dało pewność tej drużynie, że na swojego lidera mogą w każdej chwili liczyć. Mocno obrona uwidoczniona jest w różnicy strat (16-6), co oznacza, że nie raz gospodarze mieli problem z opanowanie piłki.
MVP: Eloy Campos
0 komentarze:
Prześlij komentarz