niedziela, 19 grudnia 2010

VC15 bio - Niespodziewana wymiana. Kiedunek Zachód + omówienie wymiany Orlando-Phoenix/Wizards

Posted by Pacio #VC15 On 17:42 0 komentarze

W dniu w którym przedstawiłem ostatni rozdział z serii "VC15 bio" przeżyłem szok.
Vince Carter wraz z Mickaelem Pietrusem, Marcinem Gortatem i Pickiem w drafcie z 3 000 000 $ powędrował do Phoenix, do tamtejszych Suns. W przeciwnym kierunku wyruszyli Jason Richardson, Hedo Turgoklu i Earl Clark.
Ponadto Magic pozbyli się gigantycznego konraktu Lewis'a wymieniając do za Arenasa do Wizards.

Czy to dobry ruch dla Magic, którzy wymienili pół składu? Dla Phoenix którzy pozbyli się bezproduktywnego Turka z dużym kontraktem, a biorąc do składu defensywnego centra który ma coś do udowodnienia, mocnego po obu stronach parkietu Francuza i Cartera, który mimo słabych już kolan uczy się innego stylu gry, a przede wszystkim gry bardziej zespołowej? Dla Wizards, którzy pozbyli się problemowego "Agenta 0" a ściągnęli ogromny kontrakt Lewisa?


Każde z tych pytań ma mnóstwo odpowiedzi wokół których powstają nowe pytania.
Bardzo żywa dyskusja rozwinęła się na naszym forum federacji. Link poniżej:
Temat na Forum
Moje własne spostrzeżenia postaram się opisać krótko:
1) Magic - pozbyli się bezcennego dla nich Gortata, bardzo dobrego zmiennika jakim jest Pietrus i Cartera, który już odnajdywał się w systemie gry i jak często podkreślał w wywaidach nie ważne dla niego jest ile punktów zdobędzie, ale ile meczy w sezonie wygra. OK, może staram się za wszelką cenę usprawiedliwiać Cartera, ale ciężko jest mi pisać o nim źle, jako że jestemjego fanem i nie będę o nim pisał obiektywnie.
Magic mają teraz Arenasa - kumpla GM'a Otis'a Smith'a, J. Richardsona - doświadczony gracz, kiedyś w podobnym stylu grał jak Carter, więc wg mnie opłaca się go trzymać najdłużej do końca sezonu, bo później mogą go spotkać problemy takie jak VC, Turgoklu - to już nie jest ten gracz co kiedyś, nie wiem czym łudzi się Otis, i Clarka - zbyt młody i zbyt niski by zastąpić Howarda.
Wniosek:
Z drużyny mającej bardzo dobrą ławkę, szczególnie pod koszem w Orlando powstała drużyna z przepychem na obwodzie i brakami pod tablicami. Wg mnie - nie wypali. Do PO się zakwalifikują ale przegrają w pierwszej lub 2 rundzie.


2) Suns - pozbyli się "Kebaba", strzelca i niedoświadczonego Clarka, którego ciężko było ograć w takim zespole. Zyskali - strzelca, którego trzeba odblowkować, dynamiczengo SF'a dobrego w obronie, który może też zagrać na 2-jce, i defensywnego cenra, jakiego im brakowało. Frye powinien grać teraz na 4 i straszyć 3-ójkami(prawie połowa jego rzutów do strzały zza łuku), Lopez kontuzjogenny i na tym prawdziwych centrów w drużynie z Arizony wyliczanki koniec.
Wniosek:
Mam nadzieję że przy Nash'u VC będzie grał jak przy Kidd'zie z czasów wspólnej gry w Nets, Gortat dostanie w końcu tyle minut na ile zasługuje (dlatego nie piszę że powinien dostawać po 30 min.), a Pietrus trafi na stałe do s5

3) Wizards - pozbycie się Arenasa uważam za dobry ruch jednak wymiana go za zawodnika który nie zuca już za 3 jak kiedyś? OK Rashard stawiany był na "4", jego zbiórki ograniczała rola w zespole i obecność DH12, więc może będzie lepiej. I nie będzie mieć w drużynie "ślepego Jameera "może se rzuce" Nelsona" jak to ładnie ktoś na forum ujął. To samo dotyczy się z resztą Cartera czy Pietrusa.
Wniosek:
Pozbysie się Agenta 0 na plus, pozyskanie Lewisa na ... +, ale jego kontraktu na minus

0 komentarze:

Prześlij komentarz